Już od dawna było wiadomo, że reżyser jednej z najlepszych serii w świecie postapokaliptycznym chce nakręcić kolejne części. Wtedy pisało się, że druga część ma nosić nazwę "Furiosa", lecz nie wiadomo czy ten pomysł nadal jest w obiegu ze względu na nie zbyt dobre wspomnienia z planu Charlize Therone.
Dzisiaj George Miller ogłosił, że druga część ma nosić tytuł "Mad Max: The Wasteland" oraz, że mają już jako taki scenariusz. Jedyną rzeczą, która stoi im na drodzę to box office gdzie na razie "Mad Max: Na Drodze Gniewu" zarobił na całym świecie 110 milionów przy budżecie 150 milionów. Lecz gdy patrząc na recenzje oraz wskaźnik rotten tomatoes, to można być pewnym, że budżet zostanie przebity.