Produkcje DC mają to do siebie, że na etapie produkcji są z nimi same kłopoty. Wszyscy sądzili, iż "Batman" będzie wyjątkiem, lecz tak nie jest.
Po tym jak ze stołku reżyserskiego zszedł Ben Affleck co opóźniło trochę rozpoczęcie prac, udało się zastąpić go Mattem Reeversem, który zajmię się nim dopiero po promowaniu swojego nowego obrazu, "Wojna o planetę małp". Lecz to nie koniec powodów opóźnienia.
Dzisiaj oficjalnie zostało potwierdzone, że scenariusz do filmu trafił do kosza, a co za tym idzie. Twórcy filmu będą musieli od nowa wymyśleć historię. Na tą chwilę nie wiadomo, czy Deathstroke nadal będzie głównym antagonistą filmu.
