Do produkcji Martina Scorsese w ostatnim czasie dołączył Brendan Fraser po długiej przerwie od aktorstwa, ale w obsada powiększa się na bieżąco.
W filmie zobaczymy Johna Lithgowa (m.in. znany Trójkowy z "Dextera"), który wcieli się w prokuratora Leawarda, zajmującego się brutalnymi morderstwami.
Film początkowo miał być wyprodukowany przez Paramount Pictures. Z tytułu bardzo wysokich kosztów (Scorsese wyliczył swoją "wizję" na ok 200 milionów dolarów) finansowanie i wpływ na proces powstawania filmu przypadło jednak Apple. Paramount ma zająć się tylko dystrybucją kinową, a Apple streamingiem.
Comentarios